Codziennie pomagam osobom takim jak Ty – zmagającym się z bólem pleców, karku, głowy. Tym do czego dążę na każdym spotkaniu jest znalezienie przyczyny tych dolegliwości, to ona jest kluczem do ich zwalczenia.

Decydując się na współpracę ze mną możesz liczyć przede wszystkim na wysłuchanie, bo wszystko co Ci dokucza poza plecami, urazy, kontuzje jakich doznałaś wcześniej może mieć duży wpływ na ból, który czujesz teraz. Każdy pacjent to osobna historia, z którą chcę się zmierzyć.

Tylko w zeszłym roku przeprowadziłem 1212 wizyt fizjoterapeutycznych i zaufało mi 234 nowych pacjentów, a takie doświadczenie zbieram już przeszło 6 lat.

W swojej pracy korzystam z różnych szkół terapii manualnej i diagnostyki, suchego igłowania oraz szeroko pojętej kinezyterapii, czyli ćwiczeń dostosowanych do potrzeb każdego z Was.

Na co dzień pomagam pacjentkom z różnymi dolegliwościami m.in. przy nietrzymaniu moczu, obniżeniu narządów miednicy mniejszej, bolesnych miesiączkach czy bolesnym współżyciu. Pracuję również z kobietami w ciąży przygotowując je do porodu, a także zwalczając różne dolegliwości, a poporodzie pomagam w regeneracji ciała i powrocie do pełnej sprawności fizycznej.

Fizjoterapia uroginekologiczna zafascynowała mnie już na studiach. Wtedy podjęłam decyzję, że to właśnie z tą dziedziną chciałabym związać swoją zawodową przyszłość. Od tego czasu cały czas szkolę się z tego zakresu, uczestnicząc w licznych kursach, konferencjach, webinarach, czytając książki i artykuły naukowe o tej tematyce.

Duży nacisk kładę na zaznajomienie pacjentki ze zdrowymi nawykami oraz zasadami ergonomii, by wspierać tym na co dzień efekty terapii.